Podczas obrzędów powitania zapłonął lampion miłosierdzia zapalony przez bp. Lechowicza od paschału. – W 1987 roku Jan Paweł II mówił w Tarnowie do miliona osób, że przyjechał się im napatrzeć. Codziennie Jezus przychodzi, żeby się nam przypatrzeć. Ale i my wpatrujemy się w Niego poprzez obraz, który dziś tak uroczyście nawiedził waszą parafię. Najpierw spoglądamy w Jego oczy, które są wyrazem Jego miłości. Patrzymy na prawą dłoń wyciągniętą do błogosławieństwa i jednocześnie wskazującą nam kierunek naszego życia. Widzimy dłoń lewą spoczywającą na sercu, ukazującą dwa promienie symbolizujące sakramenty odkupienia. Nasz wzrok spoczywa także na nie zabliźnionych ranach na dłoniach i stopach Jezusa. To wezwanie do pokuty i nawrócenia, za nasze grzechy bowiem oddał swoje życie nasz Pan, abyśmy my żyli – mówił w homilii bp Lechowicz.

Ks. Zbigniew Wielgosz

za: http://tarnow.gosc.pl